Forum Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Strona Główna Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group
Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Tolerancja

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Strona Główna -> Freestyle
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wolny rodnik




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znienacka

PostWysłany: Pią 17:44, 08 Wrz 2006    Temat postu: Tolerancja

Zastanawiam się, co myślicie o stosunku naszego spoleczenstwa do wszelkich przejawow innosci.
nasza kochana Polska jest panstwem bardzo wygodnym, bo niezmiennym, akceptuje sie ten stan rzeczy, bo
z doswiadczenia wiemy, ze to postawa choc nierzadko slebo konformistyczna, zapewnia nam potrzebne minimum
bezpieczenstwa.
W moim przekonaniu innosc budzi strach, bo stanowi wylamanie poza standard, poza przyjemny, niezaburzony schemat,dlatego
najlepiej gdyby nie mowilo sie o niej w ogole, bo a nuz cos z tej zakazanej odmiennosci znajdziemy w sobie...
nasze spoleczenstwo jest szczegolnie uprzedzone, faktem jest ze w Polsce czarnoskory nie ma co liczyc na latwy zywot, obcokrajowcy
sa ok, ale za granica,antysemityzm kwitnie w najlepsze,a homoseksualizm traktowany jest niemal jak najgorsze chorobsko.
docieraja do mnie glosy, ze niby wszystko zaczyna sie zmieniac na lepsze,ale chociaz zakladam rozowe okulary, wciaz widze szara
rzeczywistosc i niewielkie perspektywy na lepsze jutro.

spotkaliscie sie kiedys z dyskryminacja? jak postrzegane sa odmiennosci w Waszym otoczeniu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zibiano




Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warszawa

PostWysłany: Pią 18:46, 08 Wrz 2006    Temat postu:

antysemityzm to norma, żartujemy sobie z niego ile wlezie, ale ze starszych ludzi trudno go wyplenić. to mnie najbardzuiej chyba bolalo zawsze....
z rasizmem spotkalem sie jako jego przeciwnik i nie zrozumiem go nigdy, od "osiedlowego" patriotyzmu do rasizmu czesto wiedzie droga.... wiele przejawow tych jak dla mnie negatywnych stosunkow spolecznych zaobserwowalem i widze ze sie poprawilo... ale zatrzymalo sie w miejscu, bo raczej to kwestia pokolenia a nie wychowania - jakos ich i Nas te madia kształtują , hehehehe (kłamiąc czy nie kłamiąc - obojetna)
drażni mnie jeszcze tylko jedno czego raczej nie dopisales.. ta róznica klas spolecznych.... bolesna sprawa
rozpisze sie innym razem:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izka




Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Pią 20:58, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Daleko nie trzeba szukać - muzyka Xaviera, muzyka niemiecko-języczna, niemiecki - szwabski, szczekany, nie do przyjęcia w naszym po-wojennym społeczeństwie, gdzie nawet młodzi ludzie niemieckiego nie lubią, nie dlatego, że brzmi inaczej, ale dlatego, że tak! Bo tak i już. I nie pogadasz.

Inna fryzura, inny ubiór, kolor skóry, religia, tatuaż, kolczyk, przekonania... można wymieniac w nieskończoność... Tak strasznie zaściankowi jesteśmy pod tyloma względami. Nieuniknione porównanie z państwami zachodnimi uwypukla tę różnicę, zwłaszcza ostatnio. Na pewno coś się zmienia na lepsze, ale daleka droga przed nami. I tak wiele zależy od nas samych...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alla




Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 499
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 21:26, 08 Wrz 2006    Temat postu:

Czekałam na taki temat...

Ehh z tą tolerancją to jest słaboooo a szczególnie w małych miastach i wioskach... niestety. Tam ludzie są bardziej ograniczeni i wręcz zacofani. Polska to naprawde ciężki do życia kraj dla ludzi indywidualnych i mających jakąś 'inność'...

Zauważyłam, że np. w stolicy i nnych dużych miastach zaczynają się drobne zmany a jednak niesamowicie widoczne dla osób z mniejszych miast.

Taaak, dużo osób nie lubi 'szwabskiego', który bądź co bądź wielu kojaży sie między innym i głównie z wojną...

Dyskryminacja i potępianie osób 'innych' jest nie na miejscu. Tyle się o tym mówi, pisze a i tak to właśnie my tworzymy społeczność tego kraju i powinniśmy jednak coś z tym zrobić...

Najgorsze są jednak stare dewotki - plotkary obrabiające tyłki wszystkim naokoło, latające codziennie do kośćioła i nie mające jednak nic wspólnego z jego naukami.

Sama nieraz spotkałam się z taką dysktyminacją z powodu mojego kolczyka w nosie... najlepiej zareagowała moja babcia Laughing ... od tego czasu już nie ma nic przeciwko kolczykom hehe i całe szczęście, że nie jest taką dewotką. Pozdro dla mojej babci!

Ostatnio navet w w11 był taki fajny motyw ukazany o chłopcu-geju. Aż nie chce sie wieżyć że to dotyczyło studentów bodajże prawa Rolling Eyes .

Wydaje mi się, że ludzie o odmiennych przekonaniach, religiach, kolorach skóry są wrecz fascynujący i bardzo ciekawi. Tylko dlaczego 'my' nie chcemy ich navet poznać... boimy sie Confused ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewe




Dołączył: 23 Lis 2005
Posty: 992
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cieszyn

PostWysłany: Pią 22:17, 08 Wrz 2006    Temat postu:

No niestety z tolerancją rasową w naszym kraju dosyć kiepsko. Widzę to nawet w swoim domu, kiedy moi rodzice mówią, że murzyn też człowiek, ale niech siedzi u siebie - w Afryce Neutral Walczę z tym, ale ciężko to wykorzenić z naszej durnej polskiej mentalności. Rację ma Zibiano, że zmienia się to wraz z nowym pokoleniem.
Nie podoba mi się również w jaki sposób traktuje się homoseksualistów. Nigdy nie będę ich popierać (sorry jeśli kogoś urażę-mam nadzieję, że w Polsce nigdy nie wejdzie legalizacja ich związków wraz z adopcją dzieci), jednak ich toleruję. Sama mam kolegę, wykładowców i sąsiadów - homoseksualistów. To są normalni ludzie i zasługują na należny szacunek, bez względu na orientację seksualną. Niestety chyba większośc naszego rządu tak nie uważa..a jak wiadomo - przykład idzie z góry Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
salome




Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Flp.3:20 :)

PostWysłany: Sob 0:30, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Dobry wieczór,
O rasizmie itp. nie będę pisać, zostało już wiele napisane, to zresztą jakaś totalna niepojęta bzdura. Z dyskryminacją spotkałam się osobiście kilka lat temu, intensywnie. Przed zrobieniem czegoś głupiego uratował mnie Bóg i pokazał, i pokazuje, że jest dobry i że Jego prawa są dobre, kto idzie za Nim, nie czyni krzywdy.

Ps. 119:1-4
1. Błogosławieni ci, którzy żyją nienagannie, Którzy postępują według zakonu Pana!
2. Błogosławieni ci, którzy stosują się do napomnień jego, Szukają go z całego serca,
3. Którzy nie czynią krzywdy, Ale chodzą drogami jego.
4. Tyś wydał rozkazy swoje, Aby ich pilnie strzeżono


Trochę o tym, jaki powinien być stosunek do drugiego człowieka:

1 Jan. 4:7-21
7. Umiłowani, miłujmy się nawzajem, gdyż miłość jest z Boga, i każdy, kto miłuje, z Boga się narodził i zna Boga.
8. Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością.
9. W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli.
10. Na tym polega miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze.
11. Umiłowani, jeżeli Bóg nas tak umiłował, i myśmy powinni nawzajem się miłować.
12. Boga nikt nigdy nie widział; jeżeli nawzajem się miłujemy, Bóg mieszka w nas i miłość jego doszła w nas do doskonałości,
13. Po tym poznajemy, że w nim mieszkamy, a On w nas, że z Ducha swojego nam udzielił.
14. A my widzieliśmy i świadczymy, iż Ojciec posłał Syna jako Zbawiciela świata.
15. Kto tedy wyzna, iż Jezus jest Synem Bożym, w tym mieszka Bóg, a on w Bogu.
16. A myśmy poznali i uwierzyli w miłość, którą Bóg ma do nas. Bóg jest miłością, a kto mieszka w miłości, mieszka w Bogu, a Bóg w nim,
17. W tym miłość do nas doszła do doskonałości, że możemy mieć niezachwianą ufność w dzień sądu, gdyż jaki On jest, tacy i my jesteśmy na tym świecie.
18. W miłości nie ma bojaźni, wszak doskonała miłość usuwa bojaźń, gdyż bojaźń drży przed karą; kto się więc boi, nie jest doskonały w miłości.
19. Miłujmy więc, gdyż On nas przedtem umiłował.
20. Jeśli kto mówi: Miłuję Boga, a nienawidzi brata swego, kłamcą jest; albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi.
21. A to przykazanie mamy od niego, aby ten, kto miłuje Boga, miłował i brata swego.

Mat. 5:43-48
43. Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował bliźniego swego, a będziesz miał w nienawiści nieprzyjaciela swego.
44. A Ja wam powiadam: Miłujcie nieprzyjaciół waszych i módlcie się za tych, którzy was prześladują,
45. Abyście byli synami Ojca waszego, który jest w niebie, bo słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i deszcz pada na sprawiedliwych i niesprawiedliwych.
46. Bo jeślibyście miłowali tylko tych, którzy was miłują, jakąż macie zapłatę? Czyż i celnicy tego nie czynią?
47. A jeślibyście pozdrawiali tylko braci waszych, cóż osobliwego czynicie? Czyż i poganie tego nie czynią?
48. Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest.

Jak. 3:6-10
6. I język jest ogniem; język jest wśród naszych członków swoistym światem nieprawości; kala on całe ciało i rozpala bieg życia, sam będąc rozpalony przez piekło.
7. Bo wszelki rodzaj dzikich zwierząt i ptaków, płazów i stworzeń morskich może być ujarzmiony i został ujarzmiony przez rodzaj ludzki.
8. Natomiast nikt z ludzi nie może ujarzmić języka, tego krnąbrnego zła, pełnego śmiercionośnego jadu.
9. Nim wysławiamy Pana i Ojca i nim przeklinamy ludzi, stworzonych na podobieństwo Boże;
10. Z tych samych ust wychodzi błogosławieństwo i przekleństwo. Tak, bracia moi, być nie powinno.

Mat. 5:21-22
21. Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, pójdzie pod sąd.
22. A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny.

Rzym. 14:10
10. Ty zaś czemu osądzasz swego brata? Albo i ty, czemu pogardzasz swoim bratem? Wszak wszyscy staniemy przed sądem Bożym.

Ps. 97:10
10. Wy, którzy miłujecie Pana, miejcie w nienawiści zło!

ZŁO, grzech, a nie ludzi, nawet jeśli grzeszą, bo:

1 Jan. 5:16
16. Jeżeli ktoś widzi, że brat jego popełnia grzech, lecz nie śmiertelny, niech się modli, a Bóg da mu żywot, to jest tym, którzy nie popełniają grzechu śmiertelnego.
(BW)


To temat-rzeka, więc na razie tyle baardzo krótkiej ściągawki dla wierzących odnośnie miłości bliźniego. A jeśli kto niewierzący, to miejsca tu nie starczy..
Pozdrawiam ciepło Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olka




Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Sob 12:24, 09 Wrz 2006    Temat postu:

Z tolerancja u nas krucho, najczęściej stosuje się metode odwróconej retoryki- *jestes inny, zatem podburzasz lud, a my demokratycznie wnosimy sprzeciw i nie chcemy deprawatorow wśród naszych! To ty jestes agresorem, wprowadzasz chaos! Dopasuj się albo nawrócimy Cie siłą!*
Wiele razy bralam udzial w paradach równości, dostalam nawet jajkiem w twarz od jakiegos prostaka z MW i jeżeli dochodzi do tego typu incydentow, to znaczy, ze zle się dzieje w panstwie polskim. Uznaje zasade, ze każdy wartościowy człowiek, bez wyjątków, ma prawo do człowieczeństwa, normalnego zycia, nieograniczonej wolności poglądów i mysli, o ile nie ingeruje ona w zycie innych

Ostatnia zwróciłam uwage na nowa fale-odmienność jest w cenie, buntownicza natura stala się trendy..hm.. inność oznacza oryginalność…
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wolny rodnik




Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: znienacka

PostWysłany: Nie 23:12, 10 Wrz 2006    Temat postu:

ewe napisał:
Nie podoba mi się również w jaki sposób traktuje się homoseksualistów. Nigdy nie będę ich popierać (sorry jeśli kogoś urażę-mam nadzieję, że w Polsce nigdy nie wejdzie legalizacja ich związków wraz z adopcją dzieci)

zgadzam sie co do adopcji, tez tego osobiscie nie popieram... ale z drugiej strony, kiedy pomysle o milionach bezdomnych dzieci z calego swiata, o tych wegetujacych w kanalach rio de janerio czy o rosyjskich bezprizornich wdychajacych klej na dworcu w Moskwie, zastanawiam sie czy nie lepsza przyszlosc czekalaby ich w rodzinie z dwiema kochajacymi mamusiami tudziez dwoma tatusiami.

salome napisał:

A jeśli kto niewierzący, to miejsca tu nie starczy..

całe szczęscie ja gorliwy wyznawca dyskordianizmu Smile

Olka napisał:
Ostatnia zwróciłam uwage na nowa fale-odmienność jest w cenie, buntownicza natura stala się trendy..hm.. inność oznacza oryginalność…

wiesz,co o tym mysle. wszakże nawet wymuszona oryginalnosc lepsza jest od normatywnosci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zibiano




Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warszawa

PostWysłany: Śro 23:29, 13 Wrz 2006    Temat postu:

dziekuje salome Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Strona Główna -> Freestyle Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin