Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group

ja sem Emilka · Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 578 Przeczytał: 0 tematów

ja znalazlam jedna fotencje z seelenheil - xava jako swoj dziadek Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
az strach sie bac Cool

Elanitu

hihi
ale teraz chociaż wygląda jak prawdziwy Hindus Wink

Olka

..lepiej powoli zacząć sie przyzwyczajac...
jeszcze kilkanascie lat i ...
Twisted Evil

BlueEyes

Niom... o to oblicze Xavy mi chodziło.
Fatalneeee !!! Nie można dopuscić, żeby Xava tak wyglądał.
On zapewne tak ładnie posiwieje i bedzie taki gołąbek.
Nie do twarzy mu z zarostem... Xava musi być bez wąsów i brody Wink

diana

Tak, on to się na pewno ładnie zestarzeje, bo Murzyni i Hindusi w ogóle dobrze się trzymają. Popatrzcie na takiego Samuela L. Jacksona czy Morgana Freemana Smile

Jak tylko nie zapuści brody, to będzie spoko Smile

A jak zapuści to też mu to wybaczę, byle śpiewał Very Happy

Akinorew

Hehe ja juztą płytkie mam jakiś czas i dosłownie dalej moge słuchać jej bez końca...najbardziej to mi wpadło chyba "oh my lady" Smile

anies

Olka

To chyba ja jestem wykolejencem, bo zdecydowanie bardziej podobaja mi sie poprzednie albumy Xavy, chociaz 'was wir alleine...' to przepiekny utwor- jeden z moich ukochanych ...
Very Happy

Gość

Olka, nie jesteś wykolejeńcem... Mnie też zdecydowanie bardziej podobaja się stare albumy. Chociaż "Was wir alleine..." i "Bist du aufgewacht" znacznie poprawiaja obraz całej płyty...

Cela

Łojojoj.... A to ci! To nie był gość... To byłam ja - Celine...

Elanitu

przyłączam się do was :>
Telegramm mnie na kolana nie powalił..... jak już pisałam, wszystko jest takie średniawe, wymierzone....ani Xava nie "drze sie" ani nie popiskuje Smile

a ja lubie takie dewiacje Smile

na żywo powinien zabrzmieć lepiej, dostać trochę rumieńców. Wnioskuję tak po wysłuchaniu i obejrzeniu tego co kiedyś Xava w TRL zaprezentował Cool

a najlepsza pisenką pozostaje dla mnei ciągle "Bist du am Leben interesssiert". Do "Was wir..."jakos sie przekonac nie moge.... mnie ta piosenka banalną sie zdaje (nie bijcie!)

Izka

Jest to na pewno na hicior obliczone, taki na którym laski się będą za ręce łapać i płakać... i gibac się do rytmu Very Happy

Ale, ze wpada w ucho to jego niezaprzeczalny atut.
Z resztą zgodzę sięz Wami - "Bist du aufgewacht" to mój number łan Smile

A muzyka Xaviera jak wino - im starsza tym lepsza Smile

diana

Mnie się bardzo podoba nowy album, chociaz mam pewien niedosyt. Jest... jakby za mało śpiewania za dużo recytacji?...
Nie wiem jak to określić, no śpiewa przecież, nie mówi, ale brakuje mi takich piosenek jak Alle Manner Mussen Kampfen, gdzie zaczyna dosyć nisko, potem mamy przecudowne barwy w skali średniej i wreszcie na końcu takie góne C, że aż dostaję gęsiej skórki Smile

Brakuje mi tych ozdobników wokalnych, do których przywykłam. No, ale ludzie się zmieniają.
Ja słyszę na tej płycie jego nową miłość. Poukrywał to uczucie w wielu piosenkach. I to jest fajne Smile

Gość

Izka

Elanitu

te żale gościowe gdzieś powyżej to oczywiście mego autorstwa :>

Izka

Domysliłysmy się Laughing

Elanitu

Wracając jeszcze do sprawy starzejącego się Xaverego, to on się już raz podstarzały pokazał, w "Wo willst du hin?" i mnie wcale sobą nie odstraszył Wink

jestem pewna, ze tak właśnie będzie wyglądał kiedyś.
Zaś, tu na tym Telegrammie to on po prostu za dużo kombinuje...
chyba chciał się przedstawić jako własny przodek, ale coś mu to nie wyszło, bo nie przypuszczam, żeby jego przodkowie takie czapki nosili ....w co jak w co, ale w taką tradycję rodzinną nie uwierzę Razz

gosiaq

czy to ważne jak On się zestarzeje najważniesze, zeby nadal tak pięknie śpiewał...

a w jego teledyskach zawsze jest jakiś ciekawy szczegół Smile

ja sem Emilka · Dołączył: 22 Lip 2005 Posty: 578 Przeczytał: 0 tematów