Forum Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Strona Główna Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group
Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

WRAZENIA PO POLSKIM KONCERCIE XAVIERA!!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Strona Główna -> Xavier Naidoo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
salome




Dołączył: 19 Lip 2005
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Flp.3:20 :)

PostWysłany: Pią 14:12, 10 Lut 2006    Temat postu:

Houseman, odbierz prywatną wiadomość, napisałam już wcześniej jak możesz dodać avatar.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tamaja




Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Stargard Szczeciński

PostWysłany: Pią 14:12, 10 Lut 2006    Temat postu:

No i kupilam wymarzony telegram fur X Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandra
Administrator



Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pią 14:54, 10 Lut 2006    Temat postu:

Kuuuuuchnia Felek.... do 17 zdjęcia mi się wszystko fajnie otworzyło,[to co że tak długo] od tego zdjęcia otwiera się biała strona... :furious:
chyba wieczorem spróbuje... a filmików nie próbowałam nawet bo by mnie zima zastała :p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ania
Gość






PostWysłany: Pią 14:55, 10 Lut 2006    Temat postu:

A ja niestety nie byłam, strasznie żal.... dobrze, że znalazłam relacje z pierwszej ręki i tak trafiłam do was! milo mi - Ania, 26, Wałbrzych.
Powrót do góry
talla2xl




Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1255
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nakło nad Notecią k. Bydgoszczy

PostWysłany: Pią 15:13, 10 Lut 2006    Temat postu:

HEH... NORMALNIE MAM MOKRĄ KLAWIATURE... jak czytałam to nie mogłam sie opanowac ... tak wam zazdroszcze.. jeszcze te fotki przecudowne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!teraz jeszcze słucham oh my lady a ja musze do poniedziałku czekac... ale sie doczekam i tez bedę to przezywała!nawet flage sobie sprawiłam:)
[link widoczny dla zalogowanych]
a dziewczeta ktore były na konci niech wrzucają jakies foteczki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mahdalena




Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Pią 15:37, 10 Lut 2006    Temat postu:

also..
jestem juz w domu Cool Elanitu juz tez. Ula i Emi prawie, ale Ela i Iza jeszcze w drodze, Kriss zakochal sie w Szczecinie i zostal dluzej Wink
nie wiem zatem czy zaczynac bez nich??

tyle juz osob popisalo jak bylo.. moze teraz przyjdzie kolej na nas Very Happy
nie wiem od czego zaczac, moze od tego ze Szczecin zdobylysmy dosc wczesna pora...
i doslownie zostalysmy przywitane informacja "NIEMCY JUZ SA!" Very Happy Very Happy

gdy dotarlysmy pod klub bylo dosc wczesnie i ekipa niemieckiego security jeszcze nie w pelni wszystko kontrolowala,
udalo sie nam z Iza i Krissem zdobyc slowianina.. oczywisice doslownie Wink moglismy spokojnie "za dnia" zobaczyc sale i krzatajaca sie ekipe techniczna.
pamietam pierwsze zdanie Izy, gdy zobaczylismy na koncu scene "Tam bedziemy stac!" hihi /i tak tez sie udalo.. ale choc w skrocie to po kolei Cool

kolejka zostala zajeta, zapoznalysmy sie z sympatycznymi Niemkami, ktore poczatkowo traktowalysmy nieufnie, jednak calkiem nieslusznie Very Happy
dzieki nim poprzypominalam sobie swoj niemiecki, ktory odpowiednio wykorzystalam podczas koncertu.. Wink
w przeciwienstwie do drugiej grupy Niemek, ktore popsuly cala atmosfere czekania.. ale po co pisac o wkurzajacych sprawach, nie warto Confused
wczesniej pojawil sie juz Jacek, ktoremy dziekujemy za cieple auto i pelne przekonania "Ich gehöre zum Team". to bylo dobre! hihi.
w miedzyczasie pojechalismy do hotelu, bylismy cos zjesc i od ok 16, jak dobrze pamietam rozpoczelismy prawdziwe oczekiwanie na show Cool

wpuszczac zaczeli punktualnie o 19. no comments jesli chodzi o sytuacje co sie dzialo wczesniej. chyba ze ktos sie odwazy? dziewczyny? "prawo dzungli" hihi
dzieki Malgo udalo sie nam bezpiecznie przemycic "polskie, zdrowe, jedzenie". gdyby nie ona, mogloby nie byc tak pieknie.. zatem dzieki dzieki!!

moze bardziej o samym koncercie i Xavierze napisze, w koncu o to w tym wszystkim chodzi Cool
2.15h spiewu, tanczenia, rozmow.. pure Xava Very Happy o tak!

playliste moglabym odtworzyc, jednak zostala sfotografowana, wiec na pewno sie tu znajdzie.
a i tak byla tak blisko i tak duzymi literami napisana, ze sprawdzalysmy go, czy spiewa po kolei Wink
i niestety "ukradl" nam przeodstatnia piosenke "Sie sind nicht dafür".. konczac "Abschied nehmen"
nie udalo sie nic na nim "wymusic" bo okrzyki z prosbami o piosenki, zartobliwie skomentowal, ze tak to mozna w domu sobie sluchac. hehe
piosenki byly z wszystkich 3 albumow plus niesamowity i pierwszy raz slyszany "Rosenblätter".. cudo!!
caly zespol byl genialny, zrelaksowany, usmiechniety i moze w lekkim szoku ze cala sala spiewa z Xavierem
sam Xava roztanczony, wesoly i jaki rozgadany.. Mr. Green

jak wygladal wiecie juz ze zdjec. Iza rzeczywiscie ma genialne zdjecie, ze spojrzeniem prosto w oczy!!
moge szczerze powiedziec, ze polska reprezentacja, ktora stanowila czesc pierwszego rzedu, a dokladnie sam srodek, spisala sie godnie Mr. Green
wlacznie z nauczeniem Xaviera, ze naszej flaga ma odwortne kolory niz Monako Very Happy

nasze konczace wykrzykiwane "DZIEKUJEMY" porazilo czesc niemiecka i bylo maxymalne!
zatem wszystkich ktorych poznalam ledwo przed koncertem, czy juz na nim, dzieki za towarzystwo w tak niesamowitym wieczorze Very Happy
najwieksze usciski dla wyjatkowej ekipy zebranej dzieki biletom Very Happy dzieki.. bylo super!
czy juz wiemy, kiedy cd... hihi Cool

und das ist alles, w srednim skrocie. do poznego wieczora, wtedy na pewno wieksza grupa siadziemy
dokladniej wszystko strescimy plus dolaczymy pelna dokumentacje. hihi
teraz przebieram sie w Xavierowa koszulke i rozpoczynam odpowiednia promocje we Wroclawiu Cool


Ostatnio zmieniony przez Mahdalena dnia Pią 16:01, 10 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mahdalena




Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Pią 15:43, 10 Lut 2006    Temat postu:

a ha co do liczby osob, do dnia koncertu sprzedali ponoc ok350 biletow
kupowac na miejscu moznabylo dopiero od 19, a ludzie wczesniej pochodzili i pytali.
organizatorzy liczyli na ok 500 osob, a maxymalnie moglo sie w klubie zmiescic 800..?!
nie wiem jednak czy az tyle bylo, choc wydaje mi sie iz sala byla pelna,
choc jak dobrze moglam to zobaczyc ogladajac sie z pierwszego rzedu Very Happy

co do prasy jeszcze, to dzis rano na dworcu nakupowalysmy gazety, jednak tylko w jednej, byla notatka ze zdjeciem..
moze w poniedzialkowych wydaniach cos sie pojawi?
zatem prosba do osob miejscowych, aby byli w pogotowiu Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosiaq




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:08, 10 Lut 2006    Temat postu:

super Smile ja tam czekam na pelną dokumentacje z niecierpliwością i więcej zdjęć, jeszcze więcej ehh czyli jak było pełno wniosek, ze przyjedzie jeszcze no nie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mahdalena




Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Pią 16:13, 10 Lut 2006    Temat postu:

narazie tak na szybko odnalazlam takie: [link widoczny dla zalogowanych]
z szybkiego spojrzenia, widze ze sa duze, choc sredniej jakosci...
ale nasz bialo-czerwony fragment rzedu widac. hihi Cool
ze swojej magicznej komorki zgram dzis i co sie da, zamieszcze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gosiaq




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 696
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 16:20, 10 Lut 2006    Temat postu:

zdjęcia na słowianinie super i jaki piękny pierwszy rząd ehh Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zeilen_aus_gold




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 16:20, 10 Lut 2006    Temat postu:

witam wszystkich!
w jakiej gazecie znalazl sie artykul o koncercie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akinorew




Dołączył: 15 Sty 2006
Posty: 581
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: co 5 Kinder niespodzianka

PostWysłany: Pią 16:21, 10 Lut 2006    Temat postu:

hEHE ja też stałam z wami, no ale niesety jakos chyba zostałam niezauważona;( no ale i tak było miło... dziękuje... ( ja byłam taką dziewczynką w spiętych kręconych włosach-szatynka)- ta co dała Xavierkowi Flagę...szkoda tylko że jej nie podpisałam..ale bede pamiętać o tym następnum razem...bo musi taki byćWink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mahdalena




Dołączył: 19 Paź 2005
Posty: 1123
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wroclaw

PostWysłany: Pią 16:28, 10 Lut 2006    Temat postu:

zeilen_aus_gold napisał:
w jakiej gazecie znalazl sie artykul o koncercie?


Kurier Szczecinski, str.3
"Jego ostatnia płyta "Telegram dla X" sprzedała się w 5 milionach egzemplarzy.
Niemiecka megagwiazda o afrykańskich korzeniach Xavier Naidoo wystąpił wczoraj
w szczecińskim klubie "Słowianin" podczas jedynego koncertu w Polsce.
Głębokim soulowym głosem śpiewał o miłości i o wierze."


na tekstem jest odpowiednie zdjecie, niestety czarno-biale Neutral Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Mahdalena dnia Pią 16:29, 10 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zeilen_aus_gold




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pią 16:29, 10 Lut 2006    Temat postu:

to znowu ja...coz skoro juz jestem rowniez chcialam podzielic sie wrazeniami z koncertu:)
sa slowa ktore tylko sie czuje...jeszcze nie ochlonelam z emocji po wczorajszym wieczorze...ech,wspanialy koncert,wspanialy xavier,wspaniala publicznosc...spisalismy sie na medal:)mialo to urok ze koncert byl w takim malym klubie,bylo kameralnie a xavier wrecz na wyciagniecie reki:)przezylam katharsis,wieczor pelen byl wzruszen...Smilea xavier nie tylko pieknie spiewa ale okazalo sie ze ma rowniez niesamowita osobowosc...zywiolowy,otwarty,spontaniczny:))a po koncercie bylo jeszcze piekniej-dogonilysmy go z kolezanka,byl w radissonie tylko na chwile(przebral sie i odjechal w dal:( ale ta chwila wystarczyla by zrobic SOBIE WSPOLNE ZDJECIE!!!uwierzcie zmiekly mi kolana gdy stanal obok:)jestem przeszczesliwa!!!!!!!

pozdrawiam wszytskich serdecznie

p.s.pierwsza piosenka:bist du aufgewacht...ktos pytal dawno temu:)
p.p.s prosze umieszczajcie jak najwiecej filmow i fotek..z gory dziekuje:)

do zobaczenia na nastepnym koncercie!!!Smile

...deinen Namen tragt mein Herz:))
Powrót do góry
Zobacz profil autora
oli
Gość






PostWysłany: Pią 17:28, 10 Lut 2006    Temat postu:

sluchajcie sciagneliscie ten filmiki boja niejestem w stanie tego zrobic Sad niedosc ze sciaga sie 7 lub 8 godzin to w poczatkowcyh fazach sie zasina bo jest za slaby transfer - co z tym mozna zropbic??? ratunku ja chce obejrzec filmik!!!! buuuuuuuuuuuu Sad((((((((((((
Powrót do góry
ja sem Emilka




Dołączył: 22 Lip 2005
Posty: 578
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:33, 10 Lut 2006    Temat postu:

czesc i czolem!! Cool niedawno wrocilam cala zmaltretowana ze szcz. i nie omieszkam podzielic sie moimi wrazeniami;) [najpierw musialam przeczytac te dziesiatki postow, ktorescie tu naprodukowali Twisted Evil ]

it was cold...but he was lovely Laughing Laughing tiaa pogoda byla do d... mimo okropnej aury dzielnie,przez kilka godzin czekalysmy z laskami na posterunku przed oslawionym domem kultury ' slowianin' :> przygniatane przez innych czekajacych z przodu, tylu, lewa i prawa Twisted Evil ........ale oplacilo sie to czekanie, mialysmy swietne miejsca z samego przodu....
prawde mowiac, wchodzac na sale bylam juz na pol zywa, ale jak tylko ulszyalam poczatki Bist du augewacht i ujrzalam wchodzacego X-mana,od razu zapomnialam o ciezkiej przeprawie do srodka Twisted Evil
bylo suuuuuuper, xavier spisal sie na medal Wink, swietny kontakt z publicznoscia..pare razy podchodzil do dziewczyn [ w szczegolnosci upodobal sobie mahdalenke Cool ] i pytal o jakies slowa polskie....wtedy to mialam szczegolna okazje ujrzec go i jego pikny kapelusik z bliska;PP ehhhh
z pisoenek ktore spiewal najbardziej podobaly mi sie...wszystkie Smile Smile
rosenblatter slyszalam po raz pierwszy, genialne !! bist du aufgewacht, zeilen aus gold( i te xavierkowe podrygi) , seelenheil, fuehr mich ans licht, i`d be waiting......jak to rewelacyjnie wszytsko brzmialo na zywo... Very Happy
chcialam zeby zaspiewal seine strassen , ale nie bylo, buuuuu Crying or Very sad

wciaz trudno mi uwierzyc w to, ze mailam go kilka metrow przed soba.....wpatrzona bylam jak w obrazek Laughing Laughing
nie omieszkalam tez oblukac dokladnie saksofoniste i nowego pana chorkowego Embarassed Cool
ciezko mi sie jeszcze pozbierac po tych przezyciaach..czekam z niecierpliwoscia na foty ( iza ma przepiekne ujecia 'naszego slodkiego misiaczka Wink)

szkoda, ze koncert trwal tylk nieco ponad 2 h..Sad zdecydowanie za krotko;( ale to co dobre, szyko sie konczy......juz nabieram apetytu na kolejne koncerty, lae chyba niepredko nadazy sie okazja Razz

nio, tyle na razie ode mnie Laughing ide dalej przezywac i wspominac xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Muchomora




Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 17:45, 10 Lut 2006    Temat postu:

Houseman, też cię pozdrawiamy! (Diana i Muchomora). Rozumiem, że na koncercie miałam cię i Tamaję po lewej? I pewnie stałeś gdzieś za naszymi plecami pod wejściem. Czemu się nie przywitałeś?
Pani w czerwonych rękawiczkach to Olka-psycholka. Może się poszczycić nie tylko dotknięciem Xavy, ale także dotknięciem każdego z ekipy i ochrony, kto koło nas przechodził Smile Olka serdeczne pozdro, dawno już się tak nie uśmiałyśmy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olka




Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 17:45, 10 Lut 2006    Temat postu:

wlasnie wrocilam do domu po bardzo ciezkiej podrozy Wink
kilka moich spostrzezen odnosnie koncertu:
przede wszystkim, jak juz wszyscy zdazyli zauwazyc, to byly niesamowite dwie godziny(o 3. godzinach spedzonych przed klubem zdazylam zapomniec *Karolina, Diana-dzieki za towarzystwo Very Happy / )..nie zapomne ich do konca zycia...od rana niezle mi odbijalo.. oczywiscie goraczka czwartkowej nocy dala osobie znac, kiedy podjechal Xavier, podbieglam (pierwsza:P) i zaczelam machac jak przygłup Embarassed ..mniejsza z tym....
a Xavery-taki niepozorny, niziutki ! , drobniutki..te male raczki, nozki i buzka, chudziutki, przyodziany w te swoje wynoszone adidaski, az chcialam wziąć na kolana i pobujać...
oh, dobrze pamietam mine Xavy, kiedy Iza robila mu zdjecie, oczy skierowane prosto w objektyw (eh, w oczy!Very Happy)-to bylo wyjatkowo u r o c z e ( ten obraz mnie przesladuje)...
a jak tanczy! Laughing Rzadko sie zdaza, zeby ktos mial takie wyczucie rytmu .. oj, z powodzeniem moglby zostac profesjonalnym tancerzem Very Happy...
jezeli chodzi o urode, to X. ( choc bardzo przystojny) nie umywa sie do Billy'ego Laughing - @ ewe- Billy jest nieziemski, jak spogladal 'z byka' to chcialam staranowac scene i rzucic mu sie do stop... zeby nie doszlo do rekoczynow miedzy nami, trzeba go bedzie sklonowac Laughing...
@ Akinorew, znajdowalas sie mniej wiecej w 3. rzedzie, bezposrednio przed mikrofonem Xaviera? Obok mnie stalo krecone dziewcze, ktore chcialo wreczyc flage, nie pamietam tylko czy z powodzeniem Wink

PS Przepraszam wszystkie osoby, na ktore wlazilam podczas koncertu, ktorym zaslanialam i ktorym wrzeszczalam do uszu .. tak po krotce ; )
PS 2 Milo bylo Was spotkac, szkoda tylko, ze przelotem....

..a teraz czas sie troche wyciszyc i wrocic do szarej rzeczywistosci....


Ostatnio zmieniony przez Olka dnia Pią 17:54, 10 Lut 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olka




Dołączył: 31 Lip 2005
Posty: 892
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pią 17:49, 10 Lut 2006    Temat postu:

Heh... rowniez pozdrawiam...
Muchomora, ''dotknelam'' wszystkich, wlaczajac pana od kabli Laughing, bo sami pchali mi sie w ramiona, do niczego nie zmuszalam Twisted Evil ....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Izka




Dołączył: 20 Lip 2005
Posty: 1088
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Chrzanów

PostWysłany: Pią 17:50, 10 Lut 2006    Temat postu:

Dopiero weszlam do domu i zamierzam obiadek najpierw spałaszować.Wieczorkiem wszystkie ujęcia pokażę Smile Obiecuję. Faktycznie - chyba tylko ja miałam tę możliwość sfotografowania Xaviera, który widząc moje wysiłki w uwiecznieniu go na fotce, stanął spokojnie, upozował się i patrzył mi prosto w oczy ze swoim gwiazdorskim uśmiechem... Achchchchchch Laughing Laughing O malo nie wypadł mi aparat z wrażenia.
Niezła nagroda za męczarnie z koszykami, ogórkami i innymi Smile

Z pociagu juz zadzwoniłam do Słowianina - była konferncja i artykuły ukażą się w GW i w Głosie Szczecina na pewno. Szczecinianie!!! Polujcie na artykuły!!!! Prosimy ładnie o kopie tychże!

Tak na marginesie - z bliska nasz nadobny jest jeszcze bardziej przystojny niz z daleka. Przychodził wciąz pogadać do Mahdaleny, więc napatrzyłam siędo woli - mieć go jakieś 3-4cm od siebie to niezłe przeżycie... Shocked
Wciąż nie moge uwierzyć Cool Very Happy Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Strona Główna -> Xavier Naidoo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 16, 17, 18  Następny
Strona 3 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin