Forum Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Strona Główna Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group
Polskie Forum poświęcone twórczości Xaviera Naidoo i Söhne Mannheims
 
 » FAQ   » Szukaj   » Użytkownicy   » Grupy  » Galerie   » Rejestracja 
 » Profil   » Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   » Zaloguj 

Życiorys Xaviera Naidoo

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Strona Główna -> Xavier Naidoo
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ArMon




Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 6:15, 26 Kwi 2010    Temat postu: Życiorys Xaviera Naidoo

Witam, prosiłbym was - fanów o opis jego drogi życiowej od urodzenia do teraz. Z góry dziękuję
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kim
Moderator



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posen

PostWysłany: Pon 20:30, 26 Kwi 2010    Temat postu:

Oooj, szczerze wątpię aby się komuś chciało... skoro nawet na [link widoczny dla zalogowanych] nie zdołaliśmy tego wrzucić (chyba że mamy gotowe, a ja nic o tym nie wiem).
Oczywiście nie chodzi o brak chęci.. wszyscy raczej powyrastaliśmy z takich akcji.
No jak, ktoś się połasi?


Ostatnio zmieniony przez Kim dnia Pon 20:46, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnnKa




Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Śro 13:52, 28 Kwi 2010    Temat postu:

Kim napisał:
Oczywiście nie chodzi o brak chęci.. wszyscy raczej powyrastaliśmy z takich akcji.
No jak, ktoś się połasi?


Oj święte słowa Kim - za stare juz jesteśmy na to:P . Ja kiedyś tłumaczyłam tą biografie, która była na oficjalnej stronie - w liceum mnie męczyli na informatyce i musiałam o czymś ( w tym wypadku o kimś ) zrobić stronę internetową. Ale ta biografia to strasznie okrojona jest. Z jego życiorysu to sie nie jedną książke da napisać - zresztą już to zrobiono.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandra
Administrator



Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice

PostWysłany: Sob 17:06, 01 Maj 2010    Temat postu:

ja mogę to zrobić - ale po 17. maja. Bo od tego dnia będę miała mnóóóóstwo czasu wolnego i jakoś trzeba będzie to spożytkować Wink Na razie jednak nie mam do tego ani głowy a czas jakoś też nieubłaganie mi ucieka ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polka_84




Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Połaniec

PostWysłany: Śro 13:16, 07 Lip 2010    Temat postu:

Ucieszyłabym się gdy by jednak tutaj ta biografia znalazła miejsce.. Powierzchowne informacje, które znalazłam nie satysfakcjonują mnie. Chciałabym wiedzieć coś więcej, a niestety niemieckiego nie znam, a translatorem to sobie można..Very Happy Chciałabym wiedzieć coś więcej o jego życiu za czasów, kiedy był jeszcze zagubionym człowiekiem., Aha.. i o jego stosunkach z kobietami, czy jakieś były w jego życiu, czy może jakaś jest.. Jestem bardzo ciekawa...................
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sarah
Administrator



Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rybnik

PostWysłany: Śro 17:32, 07 Lip 2010    Temat postu:

HoOoop Hop!?

Odzywa się w końcu ta niedobra, zmierzła adminka.. gdzieś z bagien pradawnych dziejów naszego furumowiska! buuuuu. wiem, wiem.. powinnam być wysłana już dawno na wygnanie. ale tutaj jakoś życie się toczy. tylko dzięki wam* ale dobra paplam paplam.. a tu ważną rzecz chciałam przypomnieć.
MY to wszystko przecież mamy gotowe.. ale Wojtuś chyba zapadł w sen zimowy, gdzieś na emigracji utknął i cicho*szaaaaa. Także trzeba zaplanować jakąś wielką pobudkę do mnie i tego pana i... [jednak to powiem] kopniak w dupę nam się tutaj należy.

STRONA musi być skończona!!


Ostatnio zmieniony przez Sarah dnia Śro 17:33, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kim
Moderator



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posen

PostWysłany: Śro 22:01, 07 Lip 2010    Temat postu:

Aaaa! ONA żyje!!!! Twisted Evil Może by się tak zdzwonić, hę?

Jeśli mamy tę biografię, to możnaby ją tymczasowo postem tutaj...

Stronę warto dokończyć - nie wiem czy nam jeszcze zapału i chęci styka, ale żałosne to - coś tak ładnego zostawiać w pół drogi. Czy się Wojtek za to zabierze, to ja osobiście powątpiewam...


Ostatnio zmieniony przez Kim dnia Śro 22:02, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inga




Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:40, 19 Lip 2010    Temat postu:

No i dałam sie sprowokować Very Happy

Xavier urodził się 1971 roku w Mannheim. Jego rodzice pochodzili z RPA. Mama ma korzenie egipsko-irlandzkie, ojciec indyjsko-niemieckie (Tamilowie z Sri Lanki). Spotkali się w Anglii i wyemigrowali do Niemiec. Wychowywał się w dzielnicy Wallstad. Skończył Realschule i rozpoczął naukę w szkole na kucharza, ale naukę przerwał. Pracował jako model i sprzedawca. Pierwsze artystyczne kroki stawiał w chórach szkolnych i kościelnych oraz w musicalu Human Pacific. Wspominał kiedyś o tym, jak na lekcji angielskiego zaśpiewał piosenkę (kolędę?) i nauczycielka była tak wzruszona, że nie potrafiła tego ukryć. I wtedy pierwszy raz pomyślał, jak wielki wpływ na ludzi może mieć muzyka.
Pierwsza wydaną (w USA) płytą była Seeing is Believing. Tak jak pisałam: nie ujmuje jej w oficjalnej dyskografii, bo została całkowicie zmieniona i to nie przez niego. Do tekstów dodano beaty w stylu techno i house itp. I wyszło jak wyszło.
Xavier za swoją pierwsza płytę uważa Nicht von dieser Welt. I tak było w istocie. Wyprodukowana przez wytwórnię Moses Pelham & Martin Haas. Teksty Xaviera, muzyka i ten styl, który ta płyta zapoczątkowała (rozwinęła?): niemiecki soul- to wszystko złożyło się na niezwykły sukces. Zawiera utwór Freinsein (z 1998 roku), który pochodzi z płyty Sabriny Setlur i właściwie tym utworem Xavier został zaprezentowany szerokiej publiczności. Z Sabriną współpracował w wytwórni Mosesa, gdzie Sabrina była wschodzącą gwiazdą, a później faktycznie gwiazdą, a Xavier robił chórki. Moses jednak po pewnym czasie zorientował się, że ma skarb i prawdziwy - oszlifowany - diament. I dał Xavierowi szansę. Swoją drogą Moses, który sam przecież jest muzykiem, ma wyjątkowo szczęśliwą rękę do wyszukiwania talentów (Xavier, Sabrina, Illmatic, Sebastian Hämer, Cassandra Steen). Xavier zresztą nie był szczególnie potulny - w 2000 roku nastąpiło zerwanie z wytwórnią Mosesa, po tym jak się okazało, że kontrakt zakazuje mu wydawania innych płyt, a Xavier - jak da się zauważyć - lubi różnorodność, ma wielu producentów, robi featy, bierze udział w wielu projektach. Tym najważniejszym jest na pewno Soehne Mannheims. Zespół, który założył z grupą przyjaciół z Mannheim (i nie tylko z M.) i to z nimi wydał w 2000 roku płytę ZION. Z Mosesem spotykali się w sądzie, po tym jak Naidoo zerwał kontrakt, w jego ocenie krzywdzący dla niego, ostatecznie Xavier wygrał sprawę w 2005 roku.
W 2002 roku wyszła płyta Zwieschenspiel/Alles für den Herrn. Niektórzy uważaja ją za absolutnie genialne dzieło, 100% Xaviera w Xavierze. W 2005 wyszła Telegramm für X, a 4 lata później Alles kann besser werden, którą jedni uważają za świetną, inni mówią, że Naidoo się skończył i poszedł w komercję Confused

@polka_84: Nie wiem o jaki czas Ci chodzi, kiedy piszesz, że był zagubionym człowiekiem Surprised . Mam wrażenie, że nie było w jego życiu przełomu pt.: wczoraj zagubiony, dziś odnaleziony. Został skazany za posiadanie 48 gram haszyszu, opowiedział w wywiadzie, ze lubi zapalić trawkę, zrobiono mu rewizję w domu i skazano na grzywnę i jakieś odpracowanie czy coś tam. Żałował, był skruszony itd. Dwa razy (?)stracił prawo jazdy za przekraczanie prędkości. W dzieciństwie miał tez bardzo mroczny epizod dotyczący molestowania przez 60-letniego ogrodnika (w domu jego babci w RPA). Jak powiedział w jednym z ostatnich wywiadów: kiedy przeżyłeś coś takiego, cholernie szybko dorastasz i widzisz, że ten świat ma również drugą - ciemną - stronę. Przeżył też bicie, dokuczanie, wyśmiewanie w szkole z powodów rasistowskich (zaczął wtedy uprawiać kickboxing). Ojciec Xaviera chorował na cukrzycę, zmarł w 1992 roku.

Xavier często przywołuje w wywiadach dzień Sylwestra w 1992 roku, kiedy pełnił służbę wojskową i przez przypadek wziął do reki Biblię i zaczął czytać. Traktuje to jako przełom w swoim życiu, myśleniu o religii, Bogu. Wychowywany był w religii katolickiej, jako chłopiec był ministrantem, chodził do kościoła, jak to ujął: cieszył się pełnią katolickiego życia, a od tamtego momentu, zaczął się określać jako wierzący chrześcijan, który jednak nie ma nic wspólnego z kościołem jako instytucją.
Xavier ma takiego trochę wizerunkowego pecha, wiecznie przypisują mu złe intencje albo źle rozumieją to, co mówi. Na portalach religijnych można przeczytać, jaki to z niego bezbożnik, narkoman, wróg kościoła, a na tych bardziej laickich - ironiczne komentarze o jego misjonarskich zapędach, rozmodleniu, moralizowaniu, czytaniu Biblii w kółku biblijnym w Mannheim, a na obu o sacro-songach, nieszczerości i wykorzystywaniu religii w celach komercyjnych.
Kiedyś też (w 2005) oliwy do ognia dolał Claus Eisenmann, który został wyrzucony z zespołu za złamanie reguł (zyski z reklamy czy coś tam), który właściwie szalał wywiadach, ujawniając z pasją, "prawdziwą" twarz Xaviera jako chciwego, łasego na pieniądze despoty, który lata pierwszą klasą, a inni musza latać drugą, którego wszyscy się boją i tylko on się przeciwstawiał i za to Xavier go wyrzucił. Trzeba przyznać, że Claus był bardzo sugestywny (w jednym wywiadzie opowiada, ze Xavier krzyczał o partnerce Clausa: Gdzie jest ta twoja Tussi (głupia gęś, głupia lala)?, a Claus mu zwrócił uwagę: Ależ Xavier to moja przyjaciółka, nie żadna Tussi! No i inne tego typu smętne opowieści - wyszło na to, że Xavier to taki cwaniak, który otumanił masy i zarabia na nich pieniądze, a zyskami dzieli się tylko z Herbergerem ). Bo to też jedna z pretensji do Xavy, że zarabia pieniądze. Że ma dużo koncertów, że bilety są drogie, że jako chrześcijaninowi podejrzanie dobrze mu się wiedzie. Trudno to komentować. Albo się go lubi i nie podejrzewa o żadne niecne pobudki, albo się go nie lubi i przypisuje się mu najgorsze intencje. Jak w życiu Wink
(No, można też po prostu słuchać muzyki i nie wdawać się w całe to cv-rozważania Mr. Green )

Nie wiem, czy nie wywaliłam otwartych drzwi pisząc to, co napisałam Embarassed (założycielki tego forum pewnie ziewały, jeśli w ogóle chciało im się to czytać Very Happy ). Na polskich portalach jest bardzo mało o Xavierze, prawie nic o SM. Dlatego pomyślałam, że napiszę coś o nim tutaj, ale absolutnie nie aspiruję do nazwania tego życiorysem, raczej pewną impresją na temat jego życia. Fajnie jest poczytać wywiady z nim, bo naprawdę Xavier bardzo ciekawie opowiada o sobie, swojej muzyce, swoich wyborach i poglądach.


Ostatnio zmieniony przez Inga dnia Śro 20:40, 04 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
polka_84




Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Połaniec

PostWysłany: Sob 10:44, 07 Sie 2010    Temat postu:

Dzięki za wstawkę. Dopiero teraz zauważyłam, że się tutaj napracowałaśVery Happy Nie znam tak niektórych faktów, jak większość z was., dlatego jestem Ci wdzięczna. Nieważne co by się robiło, zawsze znajdą się zwolennicy i przeciwnicy, a jeśli na celu jest coś dobrego, to pojawią się i zabiorą głos Ci, którzy doszukują się drugiego dna i znajdą je.., (o czym pisałaś wyżej) Cóż takie czasy- niektóre wartości nie są w cenie.

Dzięki i pozdrawiam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inga




Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 20:05, 11 Sie 2010    Temat postu:

Kein Problem Very Happy Cała przyjemność po mojej stronie Wink

Muszę przyznać, że jestem wielką dłużniczką tego forum Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kim
Moderator



Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Posen

PostWysłany: Śro 23:18, 11 Sie 2010    Temat postu:

Cała przyjemność po forum stronie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elanitu
Moderator



Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 20:12, 16 Sie 2010    Temat postu:

To miejscami brzmi jak charakterystyka, a nie biografia ;D
Dla uzupełnienia powinny być informacje takie jak imiona rodziców, coś o rodzeństwie (ma on jakieś? nawet sama już nie pamiętam Razz).. imię żony, data ślubu i imiona dzieci - jak wiadomo o to bio będzie uboższa Wink No i dodatek o tym w jakich projektach się udzielał (3P, Brothers Keepers itp.).
Więcej póki co nie przychodzi mi do głowy.
Ale takie dopracowania i dopieszczenia byłyby na miejscu gdyby strona powróciła do łask! :->
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inga




Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 22:06, 16 Sie 2010    Temat postu:

Racja absolutna Smile - już dodaję:
Mama: Eugene
Tata: Rausammy (niektóre biografie podają jego przezwisko: MC Thommy Tom) chyba...
Rodzeństwo: brak
Żona: brak
Dzieci: brak
Projekty: Söhne Mannheims, 3p, Brothers Keepers, Zeichnen der Zeit, Rock gegen Rechts, 4 Your Soul, Fourtress, Schiller, Selma - in Sehnsucht eingehüllt , Rilke Projekt
No i nagrody: Echo, MTV, Stimmgabel, Fred Jay-Preis ... und so weiter
Znalazłam kiedyś listę jego utworów na niemieckim forum naidoocorner (ale spis do 2008) - o tyle ciekawą, że chyba prawie wszystkie featuringi są zebrane:
[link widoczny dla zalogowanych]

O, jakbym chciała, żeby strona wróciła do łask!Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elanitu
Moderator



Dołączył: 21 Lip 2005
Posty: 1415
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 15:56, 17 Sie 2010    Temat postu:

Nagrody - właśnie, na wiki polskiej nic o nich nie ma, na niemieckiej są tylko do 2006 r. (no chyba dostał potem jakąś, nie? Razz). Można by to jakoś zebrać i uporządkować. Sugerując się wiki przydałaby się jeszcze informacje o jego bujnej karierze filmowej.

Tylko teraz pytanie.. Da się to wrzucić na stronkę, gdyby to powstało? Powiedz szczerze Sarah :->
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandra
Administrator



Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 17:43, 17 Sie 2010    Temat postu:

Życiorys Xaviera jest gdzieś na serwerze u xaoo, tak samo jak wszystkie teksty i tłumaczenia, a nawet galeria koncertowa.
Z tego co wiem, Sarah nie ma do tego dostępu, bo xaoo zapowiedział, że się tym zajmie. A że efektów jak nie było tak nie ma...trzeba by uderzyć do Wojtka, z którym ja absolutnie żadnego kontaktu nie mam, Małgosia chyba też nie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Inga




Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 12:26, 19 Sie 2010    Temat postu:

Elanitu, wiki niemiecka została ostatnio odświeżona także w kwestii XN i chyba są już aktualne dane.
Kolejną i jedyną nagrodą jaką Xavier otrzymał po 2006 było Echo 2010 "Künstler National".
Ale nie zmierzam się bynajmniej przy tym fakcie upierać Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Xavier Naidoo & Söhne Mannheims Group Strona Główna -> Xavier Naidoo Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
subMildev free theme by spleen & Programosy
Regulamin